Branża beauty nieustannie się rozwija i proponuje coraz to nowsze techniki dbania o urodę. Jednym z zabiegów, który niewątpliwie ma wpływ na nasz wygląd oraz zdrowie jest seans w saunie. Niestety, do tej pory z tradycyjnych łaźni wiele osób nie mogło korzystać. Z myślą o nich powstała sauna infrared, wykorzystująca promienniki podczerwieni.
CIEPŁY, LETNI DZIEŃ
Wchodząc do sauny infrared, nie uderzy nas gorąca para, ani parzące powietrze. Promiennik podczerwieni charakteryzuje się bardziej subtelnym działaniem. Rozpoczynając seans, warto umieścić w pomieszczeniu klepsydrę, która dokładnie odliczy czas zabiegu. Wewnątrz pomieszczenia panuje przyjemne ciepło, które przypomina ciepły, letni dzień. Możemy cieszyć się chwilą wytchnienia, odpoczywając na ławce lub leżance. Ciepło stopniowo będzie przenikać nasze ciało i nawet nie zorientujemy się, w którym momencie zaczniemy się pocić, pozbywając się toksyn z organizmu oraz zbędnych centymetrów. To łagodny typ sauny, który nie musi być przerywany chłodnym prysznicem. Mogą z niej korzystać osoby w różnym wieku.
PROMIENNIKI W SAUNIE POMOGĄ NA BÓLE
Regularne sesje w saunie na podczerwień mogą zapewnić imponujące rezultaty. Chodzi nie tylko o pozbycie się zbędnych kilogramów. To również świetny sposób na poprawę krążenia. Co więcej promienniki charakteryzują się działaniem, które korzystnie wpływa na stawy, bóle głowy czy zatok. Podczas systematycznych wizyt w takiej saunie, możemy pozbyć się bólu mięśni oraz stawów i ponownie w pełni cieszyć się życiem.
TYLKO W SPA?
Suna infrared, wykorzystująca promienniki podczerwieni najczęściej dostępna jest w salonach SPA oraz w siłowniach. Można ją jednak również w łatwy sposób stworzyć w warunkach domowych. Niezależnie od tego, czy chcesz wykonać saunę w swoim salonie lub klubie czy też do użytku prywatnego, wcześniej skontaktuj się ze specjalistami. Tych znajdziesz w firmie Irsystem, która od wielu lat zajmuje się dobieraniem, projektowaniem i montażem systemów z wykorzystaniem promienników.